19 cze Pitti Uomo 92 – day 1
Czym jest PITTI UOMO?
Pitti Uomo to największe targi mody męskiej na świecie, które odbywają się 2 razy w roku we Florencji. Po pierwsze i najważniejsze! Jest to miejsce targowe, gdzie wystawcy z całego świata prezentują swoje kolekcje na kolejny sezon. To idealny czas na nawiązywanie relacji biznesowych z producentami odzieży, akcesoriów, tkanin etc. To tam można zaczerpnąć inspiracji i wiedzy o tym, w jakim kierunku będzie zmierzać moda męska w najbliższym czasie…
Po drugie to ‘zlot’ miłośników mody męskiej z całego świata – blogerów, modeli, dziennikarzy, celebrytów, którzy swoimi stylizacjami oraz włoskim luzem tworzą niezwykły świat, który dotąd był mi znany tylko ze zdjęć.
Co robiłam na PITTI?
Odkąd zaczął mnie interesować świat męskiej elegancji i dowiedziałam się czym w ogóle jest #pittiuomo, chciałam choć na chwilę móc poczuć ten włoski klimat. Zaczęłam od śledzenie zdjęć na pintereście, a następnie obserwowania polskich blogerów, których przybywało na tym wydarzeniu z każdą edycją. Widziałam mnóstwo zdjęć z niebywale ubranymi Panami, którzy wzbudzali we mnie ciekawość oraz podziw. Postanowiłam, że chcę tego doświadczyć. Chcę choć na chwilę poczuć ten klimat i stać się częścią tej społeczności.
Byłam, prosecco piłam…
Byłam na targach dwa dni. Trzeciego opuszczaliśmy już Florencję, aby móc zwiedzić jeszcze Bergamo. Dokładną relację przedstawię Wam w kolejnym wpisie, który ukaże się jeszcze w tym tygodniu. Dziś zostawiam Was ze zdjęciami z pierwszego dnia. W związku z upałem jaki panował w tym czasie, nie byłam w stanie zdecydować się na garnitur. I wielki szacunek dla wszystkich, którzy po kilka godzin, na pełnym słońcu wytrzymali ten upał w pełnych stylizacjach 🙂 Tego dnia zdecydowałam się na białą lnianą koszulę, krótkie spodenki, brązowe loafersy i kapelusz, który chronił mnie przed słońcem. I tak było mi za gorąco… 😉
Zdjęcia: Mateusz Marjański.